W jednym hotelu owszem, jest wolny pokój, ale w nim straszy. Idzie Rusek, otwiera drzwi, a tam wyskakuje duch i się drze. - Jestem duch Zielone Oko! Rusek ucieka. Idzie Niemiec, otwiera, a tam wyskakuje duch. - Jestem duch Zielone Oko! Niemiec ucieka. Poszedł Polak, otwiera, a tam duch. - Jestem duch Zielone Oko! A Polak na to:
Był sobie Polak Rusek Niemiec i diabeł Rozmowa z diabłem była krótka i konkretna - przejdziecie most, na którego końcu stoi stara wiedźma to przeżyjecie. Nie przejdziecie, no cóż Pierwszy pewnym, równym krokiem ruszył Niemiec - co mi tam jakaś wiedźma może, nawet podobna do mojej Gertrudy - myślał. Efg7. 151 360 139 400 344 417 265 476 116