Lubię dzianiny. Szycie z nich jest bajecznie proste, a ja w godzinę, max dwie mogę wyczarować sobie ubranie na kolejny dzień. Tym razem dzianinowa bluzka z baskiną. Materiał w róże. Prosta bluzka, która fajnie wygląda ze spódnicą, jak i spodniami. Materiał na bluzkę Wybrałam dzianinę. Wzór w róże mnie zauroczył. Trochę dziewczęcy, trochę babciny, ale wpadł mi w oko. Kupiłam jednak tylko pół metra i zastanawiałam się czy coś z tego jestem wyczarować dla siebie. Dałam radę, a moim „patentem” była baskinka, którą zgrabnie dosztukowałam na dole. Efekt fajny, bo zamiast t-shirtu mam ciekawą, a jednocześnie mięciutką, wygodną bluzkę. W tym wpisie zobaczycie: jak uszyć taką bluzkę z baskinką – film jak uszyć taką bluzkę – zdjęcia stylizację z bluzką w róże (dużo zdjęć) koszty, ceny itd. Jak uszyć bluzkę z baskinką – film Na filmie krok po kroku pokazuję, jak ja uszyłam moją bluzkę. Jak macie pytania – śmiało 🙂 Jak uszyć bluzkę z baskinką – tutorial foto A poniżej dla tych z Was, którzy wolą wersję zdjęciową masa fotek krok po kroku. 1. Wycinam przód i tył z podwójnie złożonego materiału. Krój mojej bluzki to góra sukienki (sukienkę z tego samego wykroju pokazywałam – sukienka dresowa). Góra zatem wymaga „Czegoś” dodatkowego, bo inaczej bluzka byłaby krótka, ale jednocześnie akurat by wyciąć z 0,5 materiału 🙂 2. Z reszty materiału wycinam dwa pasy. U mnie pasy są szersze o 20 cm niż dół Na elementach bluzki rysuję zakładki i zaznaczam nacięciami (małe trójkąciki) gdzie mają się Zaznaczam też założenia przy Zszywam zaszewki – tutaj fajnie widać, jak łączę trójkąciki i zaszewka mi ładna Zszywam ściegiem prostym, każdą zaszewkę wzmacniam na końcu i początku ściegiem W paru miejscach przeszywam też moje zagięcia przy Zszywam ramiona a potem boki Mierzę 🙂 zawsze można teraz Pasy baskinki zszywam a potem dopasowuję szwy zszycia do szwów bluzki i robię O tak wygląda cała po „zmarszczeniu”.12. Przyszywam i wywijam. Efekt jak Mierzę obwód dekoltu i ramion i wycinam paski o 1 cm dłuższe (margines na szew), a na szer. ok 3,5 cm. To moje „pliski” na obszycie rękawków i Przykładam, przyszywam. A potem podwijam i zszywam elastycznym Na koniec te pliski z przodu „łapię” w paru miejscach (nie chcę szwu z przodu, a jednocześnie nie chcę by pliska się wywijała).i gotowe 🙂 Taka baskinka to świetny patent na małą ilość materiału! 🙂 Tym bardziej, że może być też w innym kolorze. Stylizacja z bluzką w róże To teraz trochę zdjęć. Ja moją bluzkę założyłam wyjątkowo nie do jeansów (choć świetnie pasuje), a do dresowej spódnicy. Dresowa spódnica to temat na osobny wpis, ale podpowiem, że to krój z „Burda klasyka” wyk. 004. Tak czy tak do bluzki dodałam dresową spódnicę, baleriny i już. Dziewczęco i wygodnie. Mam ochotę jeszcze na fajną malinową spódnicę, więc kto wie 🙂 Bluzka z baskinką, spódnica, balerinki Bluzka z baskinką, w róże Balerinki fajnie wyglądają z jeansami 🙂 Tutaj zbliżenie na róże Bluzka z baskinką Krój bluzki jest fajny i wygodny Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia z jeansami, ale może Wam pokażę przy okazji bluzka w róże: uszyłam sobie spódnica: dresowa, też uszyłam buty: melissa Koszty, cena, wykrój I na koniec garść informacji. Taka metryczka 🙂 materiał: dzianina w róże, zwykła t-shirtowa, ilość: 0,5 m na rozm. 36 wykrój: Burda, 11/2008 to góra sukienki modelu 11 i do tego pas bateriału na baskinkę. Cena za metr materiału: 25 zł wykrój spódnicy: Burda klasyka 2013, ryk 004 cena bluzki: około 13 zł I jak Wam się podoba? 🙂 Widziałam też podobny materiał i myślę na co jeszcze by się nadał? 🙂 Bluzka z baskinką Fantastyczne róże! I jedno z moich ulubionych zdjęć z tej sesji 🙂
Jak uszyć bluzkę ze spódnicy Jak uszyć prostą spódnicę – poradnik krok po kroku Jak uszyć długą sukienkę na lato – Poradnik i inspiracje krok po kroku Jak uszyć kopertową sukienkę: Poradnik krok po kroku Jak uszyć spódnicę zakładaną – prosty poradnik
Niby skracanie spódnicy to żadna filozofia, ale ja już jedną plisowaną spódnicę zepsułam, i nie chciałabym, żeby Was spotkało to samo. Być może instruktaż wyda się banalny, a może komuś się przyda:) Czasami da się skrócić taką spódnicę, zwyczajnie, uciąć na dole, podwinąć i gotowe- można biegać:) Odkąd nieumiejętnie skróciłam taką spódnicę, zawsze sprawdzam przed obcięciem czy plisy można bezusterkowo rozprasować i zaprasować ponownie. Pewnie zależy to od rodzaju tkaniny, a może i od plisów- nie mam pojęcia. Czasami da się rozprasować, a nie można zaprasować ponownie, czasami da się i to i to, a czasami nie da się niczego zrobić i wtedy przydaje się sposób na skrócenie spódnicy od góry, czyli tak jak ja to zrobiłam. Jest z tym więcej roboty, ale warto:) Jak widać na załączonym obrazku, pasek zrobiłam z części odciętej, której nie dało się zupełnie rozprasować, ale mam nadzieję, że z czasem się wyprostuje. A może macie na to jakieś sprawdzone sposoby?? Chętnie skorzystam:) Moja spódnica kosztowała 1 zł i jest wykonana z 65%wełny i 35% poliester, kupiłam ją jeszcze latem, i wreszcie przyszła na nią pora... Zapraszam do prześledzenia instrukcji, choć dla wprawnych krawcowych, będzie pewnie ona zupełnie zbędna... Tak wyglądała spódnica przed skróceniem, Odpruwamy pasek, i oznaczamy docelową długość spódnicy. Wypruwamy zamek, i dokładnie oznaczamy linię cięcia, mnie było łatwiej to zrobić szpilkami, ale można mydełkiem krawieckim. Zszywamy ściegiem prostym plisy na górze, tak aby się nam nie rozłaziły Mierzymy długość tkaniny i dopasowujemy odpowiednio do swoich wymiarów. Mnie się sporo poszerzyła spódnica, ponieważ skróciłam ją aż 20 cm. Do właściwej szerokości doszywamy podszewkę, delikatnie marszcząc, byśmy mogły swobodnie chodzić:) Nowy pasek zrobiłam z odciętej części, której nie dałam rady idealnie zaprasować. Doszywamy go składając tkaninę prawa do prawej. Teraz podwijamy pasek, zakrywając miejsce przyszycia podszewki. Szpilkujemy i szyjemy:) I został już tylko zamek:) I zatrzask zamiast guzika. I spódnica gotowa! Ot, cała filozofia:)
Otwórz sukienkę. Zacznijmy od cięcia spódnic. Aby to zrobić, z tkaniny, którą wybrałeś dla górnej części sukni, na przykład, satyna, wyciąć pasek 2,5-3 m długości i 0,5 m szerokości (0,5 m - to będzie długość spódnicy). Następnie wykonaj to samo, tylko z tkaniny, którą wybrałeś do spódnicy. Na przykład z organzy. Jak to zrobić? Otóż wystarczy tylko najpierw uszyć sobie letnią maksi spódnicę, z której nie będzie się zadowoloną. Potem ta spódnica musi poleżeć jakieś trzy miesiące w szafie i nabrać mocy prawnej ;-) Następnie udajemy się do ulubionej sieciówki i kupujemy piękną jesienną spódnicę (także maksi) i skracamy - obowiązkowo musi być na nas trochę za długa ;-) Wracamy do domu, szczęśliwe i zadowolone. Siadamy do maszyny, skracamy nowo zakupioną spódnicę i przymierzamy, kręcąc się przed lustrem. I właśnie wtedy... doznajemy olśnienia! Że przecież taka maski to naprawdę dużo materiału, i że przecież nikt nie zabroni nam przerobić nieudanej spódnicy na bluzkę! :-) Potem wystarczy taką bluzkę odrysować na takninie, skroić i uszyć. (W poprzednim poście posłużyłam się techniką odrysowywania zwykłego t-shirtu, a tym razem odrysowałam po prostu moją ulubioną bluzkę). Kiedy bluzeczka będzie gotowa, należy dobrze zastanowić się, jak wykończyć brzegi, bo takie surowe nie są jednak aż tak estetyczne, jak myślałam. I wtedy następuje drugie olśnienie: bo przecież przed chwilą skróciłam spódnicę i teraz mogę wykorzystać ten materiał na lamówkę! :-) I tak właśnie czynimy. Obie tkaniny są elastyczne, więc nie ma potrzeby cięcia lamówki ze skosu, wystarczy dobrze ją potraktować igłą i nitką ;-) I już. Pogoda jest wyjątkowo paskudna dzisiaj, dlatego oświetlenie takie marne. Kolory nie wyszły takie, jakimi są naprawdę, ale co tam. Bluzka ma nieco ciemniejszy odcień kawy z mlekiem. Musicie uwierzyć na słowo ;-) Zdjęcia na ludziku, czyli na mnie, w terminie późniejszym ze względu na permamentny brak potencjalnych fotografów w domu na chwilę obecną. Zdjęcia w lustrze wykluczone - ciemny przedpokój + brzydka pogoda (czyt. okropne światło). Naprzechwalałam się, że hej! A teraz biegnę do pracy. Nie ma to, jak druga zmiana... Życzę wszystkim dużo słonka i udanego popołudnia. Pozdrawiam Promyk Pokazuję wam w tym filmiku jak można samemu uszyć spódnicę z falbaną i jak można wykonać wykrój spódnicy na podstawie dowolnych wymiarów.Taką spodnice możnaTwoja szafa pęka w szwach, ale Ty i tak nie masz co na siebie włożyć? Znudziły Ci się Twoje ciuchy i masz ochotę na coś fajnego, ale bez wydawania pieniędzy? Zobacz jak uszyć nową bluzkę z tego, co masz pod ręką! W ten sposób uwolnisz miejsce w szafie, stworzysz wyjątkowe wdzianko i będziesz eko! Poznasz również patent na przedłużenie zbyt krótkiej bluzki. Wchodzisz w to? ☺ Zacznij od przeglądu zawartości swojej szafy. Do uszycia nowej bluzki ze starego-czegoś nada się sukienka (jak to było w moim przypadku), luźna i rozkloszowana spódnica, za duży t-shirt, a nawet... chusta! Potrzebujesz jeszcze kształtu bluzki, którą chcesz uszyć - możesz ją odbić z pasującego i noszonego zwykle ubrania. Gdy znalazłaś/-eś już rzecz idealną do przeróbki oraz ciuch, który posłuży jako odbicie kształtu, to pora wziąć się do dzieła! Jak przerobić sukienkę na bluzkę - instrukcje: KROK 1. Rozplanuj poszczególne części bluzki, czyli przód i tył + ewentualne rękawki w materiale, jakim dysponujesz. Weź pod uwagę kierunek rozciągania się materiału, zwłaszcza jeśli bluzka ma być obcisła. Powyżej widać, że górne części bluzki wyjechały poza materiał. Jednak, po odpruciu górnej części sukienki - która była marszczona za pomocą wszytych cienkich sznurkowych gumek - dolny fragment sukienki rozpłaszczył się i rozluźnił. Koniec końców, materiał idealnie się rozłożył i możliwe było wycięcie wyżej wyrysowanych kawałków. Dlaczego nie pokażę Ci tego na zdjęciu? Bo mi się aparat zje..., zepsuł! Losowo wybrane fotografie znikają mi z aparatu, szukałam rozwiązania problemu w instrukcji (tak, czytam je ;) i na forach, ale brak jakichkolwiek informacji i pomysłów na tę awarię. A poniżej zabieram się za odprucie górnej części sukienki! Przyznam się Wam, że pierwsza próba uszycia bluzki zakończyła się... za bardzo odsłoniętym brzuchem! Na szczęście nikt nie musi oglądać mojej pozimowej opony, bowiem udało mi się przedłużyć ubranie. W dalszych instrukcjach pominę moją wpadkę i od razu pokażę jak uszyć bluzkę o odpowiedniej długości. ☺ KROK 2. Odbij kształt wybranej bluzki w materiale i wytnij poszczególne fragmenty. Ja postawiłam na nieco luźniejszą bluzkę, prostą do uszycia oraz złożoną wyłącznie z przodu i tyłu (bez rękawów, lamówek, kieszonek itd.). Części wycięłam w taki sposób, by wykorzystać oryginalne podwinięcie u dołu sukienki jako dolną krawędź bluzki - i miałam przez to mniej szycia! Pamiętaj, by dodać na każdej krawędzi po 0,5 - 1 cm na szew i/lub na podwinięcie. KROK 3. Zszywanie bluzki Zaproponuję Ci dwa sposoby na krok 3. Możesz po prostu zszyć części bluzki lub - jeśli istnieje prawdopodobieństwo, że wyjdzie ona zbyt krótka - doszyć odpowiednie przedłużenie w ramionach. SPOSÓB NR 1 - SZYCIE BLUZKI BEZ PRZEDŁUŻANIA Zszyj boki bluzki oraz ramiona. Pamiętaj o pozostawieniu wolnych otworów na ręce i głowę! SPOSÓB NR 2 - SZYCIE BLUZKI Z PRZEDŁUŻENIEM NA RAMIONACH Jeśli bluzka będzie za krótka - wykorzystaj kawałki materiału z pozostałej części przerabianego ubrania na wykonanie przedłużenia. Gdy materiału nie wystarczy - sięgnij po skrawki, które będą pasować kolorystycznie do powstającej bluzki (albo takie, które po prostu Ci się podobają). Kawałki na przedłużenie dopasuj do szerokości ramion bluzki. Ich długość ustal według potrzeby, w zależności od tego jak bardzo chcesz przedłużyć ubranie. Ten krok wykorzystaj również do przerobienia swojej ulubionej bluzki, z której wyrosłaś/-eś, wciągnęła się w praniu lub po prostu masz ochotę nadać starym ubraniom nowego wyglądu. Fragmenty przedłużenia wszyj na ramionach. Powstaną pewnego rodzaju wstawki w bluzce i sprawi to, że ubranie będzie prezentować się oryginalniej niż zwykłe, standardowe wdzianka. Tak wyglądają przyszyte wstawki od środka. KROK 4. Wykończ brzegi bluzki u dołu, w otworze na głowę oraz w dziurach na ręce. W tym celu podwiń krawędzie materiału: podwójnie - jeśli krawędź jest prosta; pojedynczo - gdy krawędź jest mocniej zaokrąglona (podwójne podwinięcie będzie się tu brzydko prezentować), a następnie przeszyj wszystkie brzegi. Możesz również użyć lamówki, by krawędzie były ładnie obszyte i wykończone. Lamówka w kontrastującym kolorze lub we wzorki będzie się ciekawie prezentować przy bluzce jednokolorowej. Jak wygląda gotowa bluzka? A, no tak! Inne pomysły na przedłużanie bluzek: Jak widać, mi się japka cieszy z nowej bluzki. Sukienka, którą przerobiłam, miała ładnych kilka lat (kupiona jeszcze za czasów liceum) i od 2 - 3 sezonów już jej nie nosiłam. Znudziła mi się, była za krótka i miała górną część taką, że się co chwilę z biustu zsuwała. Także dziękuję, wolę takie ubranie przerobić niż kisić w szafie! ☺ W sumie to nawet dekoracje do domu wolę zrobić sama. Tak też było z uszytą panelową poduszką. Wykorzystałam w niej dekoracyjny, ręcznie malowany panel z łapaczem snów... machnięty na resztce nogawki! Szczerze mówiąc, by pokazać jak najdokładniej i najbardziej szczegółowo poszczególne etapy przeróbki, tworzenia bluzki z nienoszonych ubrań, moment przedłużania itd. - przydałby się filmik z instrukcjami. Póki co nagrywam tylko kota jak szaleje w moich materiałach albo włóczkach, bo w innych chwilach, np. podczas przerabiania i szycia, brakuje mi ręki na trzymanie sprzętu do nagrywania. ;) Gdyby brakowało jakiejś istotnej informacji, a ja zapomniałam o niej napisać - daj znać w komentarzu, będę podpowiadać na bieżąco i aktualizować wpis! Czego tak wypatruję na zdjęciu powyżej? Hmm, lepszych zasięgów na fejsie, czasu na blogowanie, a może nowej Akcji:Reperacji?☺
Zastanawiam się intensywnie (jak widać powyżej☺) czy swetra jeszcze jakoś nie przerobić, np. naszywką/naprasowanką. Z jednej strony takie jednobarwne ubrania są uniwersalne i zawsze można je wykorzystać, niezależnie od sytuacji.
Witam Dziś chciałam Wam pokazać bluzkę uszytą ze starej spódnicy. To była maxi spódnica z marszczonym karczkiem. Niestety na skutek intensywnego użytkowania porwała się w dwóch miejscach. Podczas pobytu nad morzem, olśniło mnie, że nie mam bluzki bez ramiączek/rękawów. Czasem przydałaby się taka na rowerowa wycieczkę czy bieganie po ogrodzie. Postanowiłam więc, że mój ukochany letni strój przerobię na bluzkę - zamiast wyrzucić. Odcięłam nad dziurami : -) Wierz obszyłam zygzakiem a podszewkę podwinęłam. Na, tak zwany, wszelki wypadek uszyłam tez ramiączka. W ten sposób - łatwo, miło, szybko i przyjemnie uszyłam bluzkę* Akurat ładniejsze ujęcia wyszły z ramiączkami :-) * byłaby idealna na te upalne dni.. ale została w Krakowie wraz z cała torbą przygotowana na wyjazd.....ehh skleroza nie boli. Pozdrawiam PS Poważnie myślę o założeniu facebookowego funpage'a dla bloga - wciąż rozważam potrzeba czy nie.... macie jakieś swoje przemyślenia w tym temacie?
Vinpk. 306 421 452 125 361 266 392 187 272